Jednostki zasilane paliwami alternatywnymi stanowią obecnie 34% wszystkich nowych zamówień na świecie. Wiodąca opcją pozostają kontrakty na jednostki z napędem LNG. Według danych brytyjskiej firmy analitycznej Clarksons w światowym portfelu zamówień stoczniowych znalazło się ok. 805 statków. Ich udział w zamówieniach wzrósł 2-krotnie w stosunku do 2015 r., ale prawdziwy skok, bo aż o 34%, zanotowano od 2019 r. DNV informuje, że w 2021 r. łącznie złożono zamówienia na 240 statków zasilanych LNG więcej niż w roku poprzednim. Zaś dane Clarksons mówią o kontraktach na 548 jednostek zasilanych gazem.

Ok. 35% udziału w tym tonażu mają jednak gazowce z silnikami dual fuel – w zamówieniach jest 168 takich jednostek. Ponadto 22% portfela zamówień stanowią kontenerowce – łącznie 90 statków o łącznej pojemności 1,2 mln TEU. Według Clarksons kontrakty obejmują także m.in. 21 bardzo dużych zbiornikowców naftowych (VLCC) i 29 statków wycieczkowych. Utrzymuje się również zainteresowanie statkami przygotowanymi do korzystania z paliwa LNG (tzw. LNG-ready). Odnotowano 83 zamówienia na tego rodzaju jednostki, zaś na świecie eksploatowane są obecnie 244 statki z tego typu rozwiązaniami.

Zgodnie z szacunkami DNV obecnie eksploatowanych jest 251 statków zasilanych LNG. Oznacza to duży wzrost w stosunku do 189 jednostek sprzed roku. Najwięcej pośród nich jest kontenerowców, ale dynamicznie rośnie liczba tankowców i masowców. DNV podaje ponadto, że ponad połowa samochodowców, 63 jednostki, jest już napędzana paliwem gazowym. Wzrost zainteresowania LNG obserwowany jest mimo rosnących w zastraszającym tempie cen gazu. W trakcie całego 2021 r. koszt LNG wzrósł do ponad 300%.

Martwi natomiast mała liczba floty mogącej zapewnić niezbędne możliwości transportu i bunkrowania paliwa. Na świecie istnieje obecnie zaledwie 35 bunkierek LNG – 8 dostarczono w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Kolejne 24 tego typu jednostki są w budowie. Ponadto 286 zamówionych jednostek ma być zasilanych innego rodzaju paliwem alternatywnym, posiadać napęd hybrydowy lub elektryczny. Jest to szczególnie widoczne w sektorze promowym, gdzie pojawiły się kontrakty na 63 statki (głównie średnie i małe promy). Zyskuje na popularności również metanol, po zamówieniu przez Maersk 9 kontenerowców na podwójne paliwo (diesel/metanol). Wzrosło również zainteresowanie wykorzystaniem LPG jako paliwa, o czym świadczą zamówienia na 95 jednostek.

PRZEZPiotr Frankowski
ŹRÓDŁONamiary na Morze i Handel 02/2022
Poprzedni artykułRekordy i zagrożenia
Następny artykułRekordowy rok w portach