MSC kontra Bloomberg

MSC „stał się głównym kanałem handlu narkotykami dla bałkańskich gangów” – wynika z raportu opublikowanego przez Bloomberg. Według dziennikarzy armator został „zinfiltrowany” przez „kartel przemytniczy kokainy”, a wnioski takie wyciągnięto po analizie zatrzymania ładunku narkotyków, które w 2019 r. zostały znalezione na pokładzie MSC Gayane w Filadelfii. MSC zdecydowanie zaprzecza oskarżeniom.

Sprawa wróciła, gdy władze federalne USA poinformowały jesienią br. o postawieniu w stan oskarżenia i aresztowaniu jednego z szefów gangu związanego z handlem narkotykami, który według nich współpracował z załogami i pracownikami portowymi w przemycie ponad 20 t kokainy. Był nim były zawodowy bokser Goran Gogić, który pochodzi z Czarnogóry. Został on oskarżony nie tylko o udział w zdarzeniu z 2019 r., ale także o inne incydenty związane z przemytem narkotyków na pokładach statków MSC.

– MSC zdecydowanie sprzeciwia się twierdzeniu Bloomberga, że działalność niewielkiej liczby marynarzy z Czarnogóry, w bardzo specyficznych okolicznościach, jest równoznaczna z „infiltracją” firmy przez kartel narkotykowy – poinformowały władze armatora.

MSC zaznaczyło, że przemytnicy stosowali bardzo specyficzne metody, których nie mogła przewidzieć żadna uczciwa firma żeglugowa. Szczególnie że marynarze nie byli przeszkoleni do walki z przestępczością zorganizowaną, a tym bardziej nie mieli do tego środków. Poza tym MSC nigdy nie zostało oskarżone o żadne z przestępstw i aktywnie podjęło kroki w celu zwalczania przemytników. M.in. w ramach działalności prewencyjnej armator przeniósł wszystkich Czarnogórców z dala od szlaków żeglugowych, które były najbardziej narażone na handel narkotykami. Wskazuje jednak również na „solidną procedurę sprawdzającą” wszystkich członków załóg.

MSC twierdzi, że incydent z 2019 r. był sygnałem alarmowym dla całej branży transportu kontenerowego i logistyki. Firma wyciągnęła wnioski z tego zdarzenia i obecnie posiada ponad 50 różnych sposobów, za pomocą których stara się wykryć potencjalną nielegalną działalność na głównych szlakach handlowych.

PRZEZPiotr Frankowski
ŹRÓDŁONAMIARY Newsletter #242
Poprzedni artykułUmowa na BCT
Następny artykułDofinansowanie w związku z wojną