Złe prognozy na kolejne lata

Fot. Wikipedia

Według prognoz BIMCO, w całym 2024 r. popyt na masowce wzrośnie o 5,5% przy podaży nowego tonażu na poziomie 3,5%. W analizach przyjęto dwa scenariusze: w pierwszym statki będą mogły korzystać z krótszego szlaku z Azji poprzez Morze Czerwone i Kanał Sueski już w 2025 r., w drugim scenariuszu – otwarcie tego szlaku będzie możliwe dopiero w 2026 r.

Przyjmując założenie Międzynarodowego Funduszu Walutowego (IMF), że w 2025 r. wzrost globalnego GDP zatrzyma się na tegorocznym poziomie 3,2%, a wzrost gospodarki chińskiej spadnie z tegorocznej prognozy 4,8% na 4,5%, BIMCO szacuje, że popyt na masowce w 2025 r. spadnie o 1% (w pierwszym scenariuszu) lub wzrośnie o 1% (w drugim scenariuszu). Dostawy nowego tonażu będą w tym czasie rosły na poziomie 2,5%. Oznacza to zatem dalsze pogorszenie balansu popytu i podaży na masowce i w rezultacie spadek stawek frachtowych do poziomów niższych niż notowane w tym roku.

Z kolei dla 2026 r. IMF szacuje wzrost światowej gospodarki na poziomie 3,3% a wzrost GDP Chin na poziomie 4,1% (a więc wciąż trend spadkowy). W tym samym 2026 r. BIMCO zakłada dalszy wzrost nadpodaży masowców na rynku, przy spodziewanym wzroście popytu na te statki na poziomie 2,5% (pierwszy scenariusz) lub zaledwie 0,5% (drugi scenariusz) – i jednoczesnym wzrośnie podaży tonażu masowców na poziomie 2,6%. Według prognoz, w dwóch kolejnych latach, światowe GDP będzie podtrzymywać gospodarka Indii, gdzie spodziewany jest wzrost na poziomie 6,5% zarówno w 2025 r., jak i w 2026 r.

Ponadto W 2025 r. w skali globalnej spodziewany jest spadek przewozów węgla o 1%-2%, a w 2026 r. o 1,5%-2,5%. Jednak dla podstawowego ładunku mniejszych masowców typu handysize prognozy też nie są optymistyczne. Według Amerykańskiego Departamentu Rolnictwa wzrosty globalnych przewozów zbóż w kolejnych 2 latach będą jedynie symboliczne – w 2025 r. będzie to 0,8%, a w 2026 r. 1,3%. Mniejsze masowce będą za to wozić więcej stali. Globalne zapotrzebowanie na stal, które w 2024 r. wzrosło o 3,5% r/r, w kolejnym roku wzrośnie o 4,2%.

PRZEZPiotr Frankowski
ŹRÓDŁONAMIARY Newsletter #291
Poprzedni artykułAkceptacja w zawieszeniu
Następny artykułStrategia wymiany floty