Sytuacja makroekonomiczna w Europie znacząco wpłynęła na działalność transportową. Dane Komisji Europejskiej wskazują, że europejski wzrost PKB dla krajów Unii wyniósł w 2024 r. zaledwie 0,9% a dla państw strefy euro – 0,8%, co wynikało to ze spadku popytu w wielu branżach kluczowych dla transportu drogowego. Dla przykładu ważny dla gospodarki Niemiec przemysł motoryzacyjny odnotował stagnację. Ograniczyło to zapotrzebowanie na przewóz komponentów i gotowych pojazdów. W połowie 2024 r. ograniczyła działalność w Polsce m.in. branża budowlana, co wpłynęło na zmniejszenie przewozów materiałów dla niej. Sektor e-commerce i konsumpcja indywidualna utrzymały stabilny poziom, chociaż dynamika wzrostu była niższa niż w latach poprzednich.

Nawet niewielka poprawa europejskiej koniunktury miała być odczuwalna w polskiej branży TSL, z uwagi na dominację mikroprzedsiębiorstw, najszybciej reagujących na te zmiany. W opinii ekspertów pozytywnych zmian można było oczekiwać nie wcześniej niż w II kwartale 2025 r. Jednak wydaje się, że było to trudne do osiągnięcia, ponieważ kluczowym czynnikiem, w perspektywie krótkoterminowej, wpływającym na branżę transportową w Polsce, jest koniunktura w Niemczech. Poprawa koniunktury oczekiwana była na przełomie lat 2024–2025. Jednak w 2024 r. PKB w Niemczech spadł o 0,2% w porównaniu z rokiem poprzednim. Podobnie w 2025 r. może utrzymać się dekoniunktura, ponieważ prognozę wzrostu PKB obniżono do 0,3%. Sprawi to, że wyjście branży transportowej z kryzysu będzie utrudnione, bo Niemcy pozostają głównym partnerem handlowym Polski i kluczowym międzynarodowym rynkiem polskich usług transportowych. Wartość eksportu do Niemiec spadła w 2024 r. o 3,9%, ale nadal wyniosła niemal 94,8 mld euro. Udział Niemiec w eksporcie zmniejszył się o 1,1 pkt proc. i wyniósł 27%. Przewidywany był spadek eksportu z Niemiec o 1% zarówno w 2024 r., jak i 2025 r.

Jednym z kluczowych czynników wpływających na stagnację niemieckiej gospodarki są rosnące koszty energii w wyniku wzrostu cen gazu po agresji Rosji na Ukrainę. Niekorzystnie na gospodarkę Niemiec wpływają także zmiany demograficzne, niedobór wykwalifikowanej siły roboczej, wzrastająca konkurencja Chin w sektorze motoryzacyjnym i maszynowym oraz zagrożenie amerykańską polityką celną.


Dostęp do dalszej treści jest ograniczony tylko dla prenumeratorów. Zaloguj się lub zarejstruj przy użyciu kodu zaproszenia, który otrzymałeś/otrzymasz wraz z prenumeratą.

Mam już konto
   
Nie mam konta
*Required field
PRZEZWłodzimierz Rydzkowski
ŹRÓDŁONamiary na Morze i Handel 10/2025
Poprzedni artykułBezpieczne AI w gospodarce morskiej
Następny artykułWiatraki kołem napędowym