Aby specjalizacje pozostały inteligentne

Chcielibyśmy wyrazić zaniepokojenie docierającymi do nas informacjami dotyczącymi planów likwidacji Krajowej Inteligentnej Specjalizacji (KIS) „Innowacyjne technologie morskie w zakresie specjalistycznych jednostek pływających, konstrukcji morskich i przybrzeżnych oraz logistyki opartej o transport morski i śródlądowy”. Zapowiadane rozproszenie tematyki badań przemysłowych i prac rozwojowych właściwej dla ww. KIS wśród sformułowań o charakterze ogólnym, powiązanych bardziej z dyscyplinami nauki niż z obszarami zastosowań może wywołać daleko idące negatywne skutki dla branży i całej gospodarki kraju – czytamy w liście skierowanym przez Krajową Izbę Gospodarki Morskiej do ministra rozwoju i technologii Waldemara Budy. Kierowany przez niego resort postanowił bowiem wywrócić do góry nogami istniejący system konkretnych inteligentnych specjalizacji i zastąpić go rozwiązaniami bardzo ogólnymi.

Jednak, jak twierdzą członkowie grupy roboczej KiS 13, czyli właśnie tej zajmującej się gospodarką morską, resort rozwoju i technologii uznał, że środki wydawane na badania i rozwój, a idące w miliardy złotych nie przynoszą spektakularnych osiągnięć, którymi można byłoby się pochwalić. W niektórych specjalizacjach realizowane projekty faktycznie nie idą najlepiej, co spotyka się z krytyką różnych środowisk naukowych i politycznych, która de facto uderza w całą koncepcję KIS. Jednocześnie resort skarcił odpowiedzialnych na funkcjonowanie KIS i wydatkowanie środków za wspieranie znacznymi kwotami źle przygotowanych i nierealizowanych przedsięwzięć. Paradoksalnie dostało się również specjalizacji morskiej, ale za to, że nie wydano wystarczająco dużo środków. Jak tłumaczą przedstawiciele grupy roboczej, było to podyktowane bardzo skrupulatnym doborem projektów pod względem osiągnięcia planowanych celów, a co za tym idzie wydatkowania środków pomocowych.

Szczególne istotne w tym zestawieniu, biorąc pod uwagę bieżącą sytuację, wydaje się sektor nr 2, który obejmuje również działania na rzecz morskiej energetyki wiatrowej, która dynamicznie przygotowuje się do rozpoczęcia pierwszych inwestycji na polskich obszarach Bałtyku.

– Stojąc u progu wieloletniego, intensywnego zagospodarowania Polskiej Wyłącznej Strefy Ekonomicznej na Bałtyku morskimi turbinami wiatrowymi, reaktywacji polskiego przemysłu okrętowego poprzez realizację budowy serii nowatorskich promów pasażersko-samochodowych, nowych typów i klas okrętów wojennych dla Marynarki Wojennej RP oraz szeregu wyspecjalizowanych jednostek pływających do instalacji i obsługi infrastruktury morskich farm wiatrowych, środowisko związane z gospodarką morską oczekuje odzwierciedlenia ww. priorytetów rozwojowych w strukturze programów i sformułowaniach określających istotne dla kraju kierunki badań naukowych i prac rozwojowych, jakimi są KIS-y – czytamy w piśmie KIGM do ministra Budy (więcej w „Namiarach na Morze i Handel” 01/2023).

PRZEZPiotr Frankowski
ŹRÓDŁONAMIARY Newsletter #242
Poprzedni artykułZielony metanol ze Szwecji
Następny artykułStan lądowego zasilania