Portowy stan nadzwyczajny

fot. wikipedia

Konflikt między palestyńską grupą bojowników Hamas a państwem Izrael zaczyna zakłócać działalność handlową w sektorze morskim, chociaż dotychczasowy zasięg ogranicza się do określonych sektorów i lokalizacji.

I tak np. Chevron został poproszony o wstrzymanie produkcji na platformie Tamar położonej u wybrzeży Aszdodu, nadmorskiego miasta niedaleko granicy z Gazą. Władze izraelskie obawiają się, że jej działalność może być zagrożona ze względu na trwające walki. Platforma przetwarza gaz ziemny ze złoża położonego 80 Mm morskich na północ od jej lokalizacji. Izraelskie ministerstwo energii stwierdziło, że przestój będzie miał wpływ na dostawy dla krajowych elektrowni zasilanych gazem ziemnym. Aby zrekompensować różnicę, zakłady przejdą na paliwa alternatywne. Z kolei pole gazowe Lewiatan w pobliżu Hajfy kontynuuje swoją działalność bez zakłóceń.

Generalnie Port Aszdod działa obecnie w „trybie awaryjnym”. Izraelska marynarka wojenna stara się zabezpieczyć jego funkcjonowanie – utrzymuje obecność na tym obszarze i kontroluje podejścia. Obsługa ładunków niebezpiecznych wymaga indywidualnej zgody przed wjazdem do portu, a niektóre kategorie nie są obecnie dopuszczone do obrotu (w tym wszystkie materiały wybuchowe i toksyczne gazy). Z kolei Port Aszkelon, najbliższy obszarom walk, jest obecnie zamknięty. Obsługiwane są tam głównie tankowce.

Natomiast linie wycieczkowe odwołują rejsy do Izraela. Jak dotąd z zaplanowanych w październiku zawinięć zrezygnowały takie cruisery jak Norwegian Gem, Nordic Jade, Oceania Nautica, Oceanica Sirena, Seven Seas Voyager, Rhapsody of the Seas, Odyssey of the Seas i Celebrity Apex.

PRZEZPiotr Frankowski
ŹRÓDŁONAMIARY Newsletter #262
Poprzedni artykułRosyjskie „nie” dla wymiany załóg
Następny artykułAtaki wewnętrzne i polityka